Skończyłam i nawet zaczęłam następny. Na pewno zrobię więcej . Robótki szybko przybywa i chociaż do pledu z wielu kwadratów nadal daleka droga to i tak jestem zadowolona :-).
Teraz zaczęłam następny na drugie łóżko. Na zimowe wieczory będzie jak znalazł. Będzie miał więcej kolorów. Takie sprzątanko w koszu z resztkami włóczek.
Serdeczne pozdrowienia ze stryszku.
Wow! Wyszedł Ci naprawdę duży pled. Super! Przy mniejszym rozmiarze przeszkadzałby mi kwadratowy kształt, niewygodny w opatulaniu, ale przy takim "dużaku" problem przykrótkiej kołdry znika. Gratuluję wytrwałości w porządkowaniu zapasów. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki Miro. Co do opatulanie to można złożyć w trójkąt i wtedy jest jak wielka chusta :-).
UsuńPozdrawiam ze stryszku.
Szybko poszło :) i jaki duży , a kolejny już w toku i zapowiada się jeszcze ciekawiej .
OdpowiedzUsuńTeż zapragnęłam coś dziergać , ale z domowej włóczki wyszłoby niewiele pledu , więc odwiedziłam second-hand . A z second-handu wróciłam z kuponem pięknej bawełny ;-) i zamiast dziergać jak zwykle szyję ... widocznie tak miało być.
Pozdrawiam , zima w tym roku będzie ciepła ;-)
Irena
Dzień dobry Irenko.
UsuńMnie chyba lekkie szaleństwo kocykowe ogarnęło hi hi. Dzisiaj znowu udałam się do źródła i przywlokłam nową porcje swetrów, które już się piorą. Skończenie jednego koca generuje potrzebę kolejnego "materiału" bo zwykle to co zostaje nie starczy na następny i tak to się nakręca ;-).
Pozdrowienia z ogarniętego lekkim szaleństwem stryszku.
Fantastyczny koc :-) Świetne kolory - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za następny :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo Kasiu ;-).
UsuńW domku wszystko odłogiem leży bo nic tylko pruje i szydełkuję. Ale chyba tylko dzięki temu jakoś się trzymam.
Pozdrawiam serdecznie.M
Piękna narzuta, jak nie wiem co. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;-).
Usuń