wtorek, 15 lutego 2011

"Gacuś :-)) "


Zimno jest, nawet bardzo, ale biorąc pod uwagę jaki mamy miesiąc, to nic dziwnego. Na szczęście słonko świeci i nagrzewa stryszek. To co latem sprawiało, że upał był ogromny, czyli okna dachowe, zimą jest cudownym wynalazkiem. Mamy ciepło bez grzania. Wprawdzie tylko kilka godzin w ciągu dnia, ale to zawsze coś. Ciągle sobie obiecuję , że popstrykam zdjęcia stryszkowe, bo to już rok minął i co mogłam upchnąć w mieszkaniu - upchnęłam. Większych zmian raczej już nie przewiduję :-). Ewentualnie jak się uda to kupię piec, ale to na razie w sferze "marzeń". W każdym razie dzisiaj kilka zdjęć wylegującego się Gacusia. Jak minie mi napad pracowitości i pozbieram wszędobylskie kawałki materiału to będzie więcej stryszku :-)).
Serdecznie pozdrawiam :-))