wtorek, 6 października 2009

"misiu, ptaszki i..."

Takiego jesiennego misia dostałam od córki znajomych, którzy odwiedzili mnie w ostatni weekend :-)).

W niedzielę wybraliśmy się do lasu na spacer. Kto chciał zbierał grzybki bardziej przyjazne, ale mi najbardziej podobały się te właśnie :-).

Schody do..., możliwości jest wiele

i ostatnie już jesienne ptaszki uszyte w Lutowiskach.

1 komentarz: